Prosimy o jeszcze odrobinę cierpliwości :-)
Trzecia kolejka piłkarskiej ligi szóstek zapowiada się bardzo ciekawie, a historia zatoczy koło. Gdyby cofnąć czas parę lat wstecz, to większość z tych spotkań zostałaby okrzyknięta mianem hitu. Mamy jednak rok 2018, nową generację. My oczywiście nie przeanalizujemy w tej zapowiedzi historii spotkań tych drużyn. To minęłoby się z celem. Jednak jeśli będą chętni, aby poczytać o tym więcej, to przygotujemy osobny artykuł o zespołach powracających do ligi. Tymczasem zapraszamy do lektury!
MB Bolesna – Matki Odkupiciela
Te spotkania zawsze elektryzowały publikę, a w sobotę będą mogły zrobić to jeszcze raz. Pierwsza parafia nie rozegrała jeszcze ani jednego spotkania, dlatego ciężko cokolwiek o niej napisać. Druga natomiast ma za sobą dwa mecze i pewnie o wyniku 0 – 18 dawno zapomniała. Z nowym zapałem podejmie swojego rywala i wspólnie na pewno stworzą niezapomniane widowisko. Życzymy im wielu bramek i radości!
Nasz typ: X
Św. Florian – Św. Marcin
To drugie hitowe spotkanie dwóch najbardziej utytułowanych drużyn. Św. Marcin pozostaje jedyną parafią, w której grają zawodnicy pamiętający początki ligi. Z kolei Św. Florian mimo dwóch wymian pokoleniowych; wciąż jest tą samą klasową ekipą. Ciężko nam wyrokować o wyniku tego starcia. Wiry słabo rozpoczęły sezon, ale ubiegły rok wyglądał podobnie. Poznańska parafia nie zagrała dotychczas ani minuty i nie wiemy na co stać zasłużonych emerytów. Pewne są jednak emocje, a wszyscy fani naszej ligi już zacierają ręce na myśl o pojedynku Nikodema Molińskiego z Bartoszem Dostatnim.
Nasz typ: 1X
MBWW Swarzędz – MB Bolesna
To będzie kolejny historyczny mecz, chociaż tytułem hitu ciężko by go nazwać. Parafia ze Swarzędza tylko raz w historii pokonała swojego sobotniego rywala, a gra zazwyczaj toczyła się pod ich bramką. Za parę dni będą mieli okazję poprawić niechlubny bilans. I tu kolejny problem, bowiem żadna z tych ekip nie zaprezentowała się nam jeszcze w tym sezonie. Weteran lubi przegrywać z beniaminkami i gra w kratkę. MB Bolesna ma nowy, młodszy skład i będzie mieć w nogach jedno spotkanie więcej. Co z tego wyjdzie? Nie wiemy, ale walki o każdy skrawek boiska nie zabraknie.
Nasz typ: X
Matki Odkupiciela – Św. Marcin
Lubimy się powtarzać, ale to nie nasza wina, że sobota obfituje w mecze przynoszące piękne wspomnienia. Łezka w oku może się zakręcić, ponieważ obie parafie wielokrotnie rywalizowały ze sobą o mistrzowski tytuł. Ale, nie będziemy się rozpisywać o tym w tej zapowiedzi. Sytuacja przedmeczowa jest taka sama, jak w każdym poprzednim meczu. Nikt nic nie wie. Z doświadczenia można wnioskować, że weteran lubi zjadać nowe zespoły. To jeszcze jednak o niczym nie przesądza. W sobotę na murawę wybiegną dwie drużyny, które na nowo napiszą historię, czego im serdecznie życzymy!
Nasz typ: 1x
Świętej Trójcy Stęszew – MBWW Swarzędz
W końcu doczekaliśmy się spotkania, o którym można napisać coś więcej. Obie ekipy spotkały się ze sobą w ubiegłym roku i odniosły po jednym zwycięstwie. Bilans tych spotkań wynosi 5 – 5, a największy wkład w sukces swarzędzkiej drużyny włożył Błażej Koziej, strzelając 4 bramki w dwumeczu. Wspierany przez Marcina Sułkowskiego stworzyli najbardziej bramkostrzelny duet obrońców w lidze. Po stronie Stęszewa na uwagę zasługują Wiktor Murkowski oraz Bartosz Sibrecht. Ta dwójka pokazała już w tym sezonie, że potrafi grać i tanio skóry nie sprzeda. Mecz na pewno będzie zacięty, a remis nikogo nie zadowoli. My jednak postawimy na delikatną przewagę MBWW, która może w końcu w tym sezonie odpali. Obu parafiom życzymy wielu bramek i radości płynącej z gry!
Nasz typ: x2
04.10.2018 dodał: Sekcja sportowa